Strona główna | Mapa serwisu 
 
Wybór orędzi
Wybór orędzi > cz. 13
25.10.94 r.
(…) Gdy tylko Trójca Najświętsza przemówiła, zaraz szybko przytulił mnie w Ramionach Ojciec, potem Syn, następnie Duch Święty. Moja dusza nigdy nie czuła większego związku z moją Niebieską Rodziną niż w tym momencie. Czułam, że należę do Nich i do nikogo innego.

Następnie przemówił Ojciec:
– Córko, jeśli pragniesz być posłuszna Mojej Woli, będę sprawował Moją władzę nad ludźmi poprzez posłuszeństwo i położę kres Odstępstwu. Aby utwierdzić świętość Mojego Imienia, wezmę za rękę każdego i zapytam go: «Czy jesteś dzieckiem Ojca?» A kiedy nasze oczy spotkają się, zawołają do Mnie: «Mój Ojcze! Czy jestem jeszcze Ciebie godzien? Zgrzeszyłem. Stałem się zwyrodniałym pędem winorośli, trędowatym. Z powodu mojego braku wierności w stosunku do Ciebie jestem martwy i od dawna się rozkładam!»

Teraz mówi Syn:
– Ja jednak jestem Zmartwychwstaniem. Ja jeden jestem Mądrością. Ty także stanowisz cząstkę Mego Kościoła i mogę się tobą posłużyć. Mogę cię uleczyć i również ciebie przeznaczyć na świadka. Posiadam moc uczynienia ciebie światłością dla narodów, aby Mój Plan Zbawienia objął krańce ziemi. Dziś ześlę na ciebie Mojego Świętego Ducha, aby tchnął w ciebie życie i odnowił cię.

Teraz mówi Duch Święty:
– Nie będę ci się narzucał. Otwórz drzwi, a wyleję na ciebie Moją Światłość. Mogę cię doprowadzić do wzrostu i dać ci słowo dla uwielbienia Naszej Tajemnicy. W swojej ciszy usłyszysz Mój Głos, który pouczy cię o Drodze. Z poganina mogę cię przemienić w wierzącego, potem dać ci Poznanie i Mądrość, a jeśli pozostaniesz Nam wierny, wyposażę cię w Bogactwa Naszej Chwały i uwolnię cię z nędzy, abyś ty też przyszedł z pomocą swemu bliźniemu. Objawię ci Moje Piękno i Świętość i ogarnie cię podziw dla Mojej Obecności. Ja jestem Drzewem Życia. Ktokolwiek zasadził Mnie w sobie, posiada życie wieczne. Mogę przemienić twoją duszę w Eden, w Raj. Moim Boskim Światłem mogę przemienić twą duszę w słońce, jaśniejące bardziej niż wszystkie konstelacje razem wzięte, gdyż Ja jestem słońcem nieprzeniknionym. Możesz mieć ciało niezniszczalne, jeśli pozwolisz Mi pozostać w tobie. Jak powiew ożywię twą duszę i przemienię ją w doskonałe odbicie Chrystusa. I chociaż będziesz pomiędzy ludźmi, twój duch będzie w Niebie. I chociaż twoje ciało nadal będzie się poruszać pomiędzy ludźmi, twoja dusza i twój duch będą podobne do anielskich, krocząc po Dziedzińcach Naszego Królestwa, stąpając pośród aniołów.

Jeśli otworzysz Mi drzwi swego serca, włożę do niego ogień i uwolnię je z brudów i żądz. Będę często wkładał ogień do twego serca, żeby spalić wszelkie twe żądze, bo – choćby były małe – czynią z ciebie więźnia tej ziemi. Ja jestem objawieniem Syna, a Syn jest objawieniem Ojca. Ktokolwiek ujrzy Moją Świętość, zobaczy Syna.

Pójdź! Przyjmij tę Drogę. W Nas poniesiemy twojego ducha, twoją duszę i twoje serce, aby w Nas żyły, i sprawimy, że w Nas zakwitniesz. Rozerwiemy wszelkie więzy, które trzymały cię w niewoli tego świata. Pójdź! Pójdź, przyjąć Nasz Blask. Jak oblubieniec przekraczający z oblubienicą próg małżeńskiej komnaty, tak My poniesiemy cię i zaniesiemy do Naszego Królestwa, a Ja wyleję na ciebie Moje niewypowiedziane błogosławieństwa i napełnię cię nimi. Aby zachować cię przy życiu, nauczę twego ducha wołać: ‘Abba!’ do Ojca. Nauczę cię żyć w Nas, poruszać się w Nas i oddychać w Nas. Pouczę cię, że My jesteśmy Życiem i że w Nas nie przestaniesz istnieć. Dalej...


prawdziwezycie@o2.pl