Strona główna | Mapa serwisu 
 
Wybór orędzi
Wybór orędzi > cz. 17
29.09.89 r.
Za każdym razem, gdy przychodzisz Mnie przyjąć, Moje Najświętsze Serce napełnia się radością. W małej, białej Hostii uczyniłem się mniejszym niż kiedykolwiek! Przyjmując Mnie, akceptujesz Mnie, a akceptując Mnie w ten sposób, poznajesz Prawdę. Ja i ty jesteśmy jednością w tym momencie, trwasz w zjednoczeniu ze Mną. Czyż jest coś cudowniejszego, niż być razem ze Mną, twoim Bogiem? Czy istnieje spotkanie czystsze i bardziej święte? Ja, twój Bóg, spotykający ciebie, Swoje stworzenie; Ja, twój Odkupiciel i ty, którą odkupiłem. Ja, Jezus, kocham cię do szaleństwa. Jak niektórzy z was mogą wątpić w Moją Miłość, profanując tę Miłość czystą i świętą? Dlaczego tylu z was wątpi w Moją Świętą Obecność w Hostii? Moja Najświętsza Eucharystia nie powinna być trwoniona ani traktowana tak, jakby nie była Święta. Gdybyście tylko w pełni zrozumieli, co wam ofiarowuję i Kogo przyjmujecie do siebie, bez końca błogosławilibyście Mnie. Zobaczcie! Nawet Moi Aniołowie przypatrujący się wam z Wysoka pragną tego Pokarmu, który wy możecie przyjąć, a oni tego nie mogą. Jednak wielu z was wydaje się nie zauważać Jego Pełni... Ja jestem Więźniem Miłości w każdym Tabernakulum, czekając i mając nadzieję zobaczenia, jak przychodzicie. Zbliżcie się, wy wszyscy błądzący jeszcze na pustyni, przyjdźcie do Mnie, oczyszczeni i czyści.

8.03.87 r.
Przyjdźcie, wejdźcie do Mojej duchowej Posiadłości Pokoju i Miłości. Przyjdźcie do Mnie i spożywajcie Moje Ciało, bowiem Mój Chleb jest czysty i oczyści was. Moje Ciało tak bardzo was wzywa ! Przyjdźcie do Mnie, do Tego, który spędza dnie i noce w Tabernakulum czekając na nakarmienie was. Nie wahajcie się i nie bójcie się Mnie, nie wypierajcie się Mnie. Dlaczego odmawiacie Mi miejsca w waszych sercach? Przyjdźcie Mnie poznać, a pokochacie Mnie. Jakże możecie kochać kogoś, kogo nie znacie lub znacie jedynie trochę? Spróbujcie dobrze Mnie poznać, a pokochacie Mnie gorąco.

30.06.99 r.
Objawiam wam Moją Łaskę. Zbawienie przyniósł wam Mój Syn Jezus Chrystus. Aby was wyzwolić, złożył Siebie w ofierze za was. Abyście mieli udział w Bożym Życiu, ustanowił Świętą Eucharystię, dla uświęcenia was i dla dania wam udziału w Jego Ciele i w Jego Krwi. Nie zwykły chleb i wino spożywacie, lecz macie udział w Samym Bogu! Obyście się tylko zastanowili nad tą Tajemnicą i pojęli ją w pełni! Bóg niedostępny jest dla was dostępny. Bóg niewidzialny jest dla was widzialny i może was przebóstwić. Ten, którego wielkość przewyższa wszelkie moce anielskie i wszelkie byty oraz wszystko, co zostało stworzone, jest do twojej dyspozycji, stworzenie! Sam Bóg ofiarowuje się wam, aby wam przywrócić wasze przebóstwienie, przebóstwiając waszą duszę, aby weszła do Życia Wiecznego. Jeśli Mi pozwolicie wlać się w was, dam wam pojąć wszystkie te niewidzialne rzeczy, aby doprowadzić wasze dusze do pełnej skruchy. Przez ten żal dokona się godna i czysta przemiana ciała i duszy w waszym tak nędznym stanie skalania. Wtedy będą one gotowe do uczestnictwa w Tym, o którym myślicie, że jest niedosięgły i niedostępny. Ten, który jest uwielbiony po Mojej Prawicy, Ten, którego nazywasz, córko, „swoją Liturgią”, daje się tobie, abyś spożywała Jego Ciało i piła Jego Krew, aby się stać ciałem z Jego Ciała i kością z Jego Kości. Dokonam w każdym czasie i wobec każdego, kto tego pragnie, Mojego aktu Miłości, jeśli do Mnie zawoła: „Przyjdź i uczyń Mnie Swoją własnością i Twoim przybranym dzieckiem!”

12.05.90 r.
Pragnę odczuwać radość w twoim sercu za każdym razem, gdy Mnie spotykasz. Chcę usłyszeć twoje serce mówiące do Mnie. Mówić do Mnie, twojego Boga – to modlić się. Przylgnę Moim Uchem do twoich warg i przyjmę każde słowo jak krople miodu. Moja córko, wtedy właśnie nadchodzi Moja wielka chwila, chwila wyczekiwana przeze Mnie z taką niecierpliwością, chwila, w której oddałem się tobie na Golgocie, Święta Godzina Mojej Ofiary, Godzina Święta twego Odkupienia, Godzina Święta, kiedy jednoczę się z tobą. Zaczekam na was, abyście Mnie spożyli i abyście Mnie pili. Błogosławię cię, Moje dziecko. Nie odmawiaj Mi tych chwil miłości, tych chwil Świętej Komunii.

29.12.89 r.
Bądźcie świadomi Mojej Świętej Obecności, nie śpijcie w Mojej Obecności, nie pozwalajcie waszemu duchowi rozpraszać się w Mojej Obecności. Czy pozwolilibyście sobie na to, by trwać w letargu, gdybyście stali u stóp Mojego Krzyża na Golgocie? Moi umiłowani, jak czulibyście się, gdybyście uczestniczyli w Moim Ukrzyżowaniu na górze? Czy pozwolilibyście waszemu duchowi zajmować się nieważnymi wydarzeniami dnia? Czy nie upadlibyście raczej na twarz u stóp Mojego Krzyża, aby uwielbić Mnie, waszego Boga? Za was umarłem na Krzyżu nie zważając na cierpienia, które miałem znieść. Czy więc pozwolilibyście sobie na brak uwagi i lekceważenie wobec Mojej Ofiary? Jestem obecny w Moim Tabernakulum tak, jak byłem obecny na Moim Świętym Krzyżu, gdy zostałem do Niego przybity. Przyjdźcie zatem do Mnie, tym razem całkowicie świadomi, Kogo przyjmujecie i Kto jednoczy się z wami, aby was oczyścić i dać wam Życie wieczne. Córko, bądź cierpliwa, jak Ja jestem cierpliwy. Przyjdź, wypocznij w Moim Najświętszym Sercu i pozwól Mi wypocząć w twoim. Miłość kocha cię.

29.11.89 r.
Pójdź, nawróć się... Wyznaj swoje grzechy, Moje dziecko, nie przychodź przyjmować Mnie niegodnie w małej Hostii. Przyjdź Mnie pić, przyjdź Mnie spożywać i pamiętaj, Kogo przyjmujesz w tej świętej chwili. To Mnie przyjmujesz i otrzymujesz Życie. Bądźcie czyści, aby Mnie przyjąć. Tęsknijcie jak nigdy do tej świętej chwili, wzdychajcie za waszym Bogiem. Nawet Moi aniołowie patrzą na was z wysoka i tęsknią za tym Pokarmem, pragnąc być jednym z was! Niech wasze serce drży od szlachetnych słów. Powiedzcie Mi: “Jezu, ja, grzesznik, proszę Cię o przebaczenie. Nie jestem godzien, abyś przyszedł do Mnie, ale powiedz tylko słowo, a będzie uzdrowiona dusza moja.” Zawsze wypowiadajcie te słowa, one Mnie radują, one sprawiają, że Ja, wasz Bóg, biegnę do was. One napełniają Moje Najświętsze Serce współczuciem. Krzyczcie do Mnie: “Kyrie elejson! Chryste elejson! Wybacz mnie, grzesznemu!” Uniżajcie się, a Ja was wywyższę... Umniejszajcie się, a Ja was przyciągnę do Siebie i ukryję was w Moim Najświętszym Sercu. Proszę was, abyście od dziś żyli nieustannie wiarą, miłością i świętością.

30.07.90 r.
Dlaczego więc ten naród obawia się Mnie pić i spożywać? Wołają o pomoc, a potem nikt nie przychodzi ani Mnie pić, ani Mnie spożywać i nikt nie zostaje uzdrowiony. Dalej...
prawdziwezycie@o2.pl